Urbaniqe wjeżdża na polski rynek. Wystarczy 20 zł, żeby zarządzać samochodami

08.07 (1)

8 mins read | Adam Bednarek |  Spidersweb | 2022.10.26

Urbaniqe wjeżdża na polski rynek. Wystarczy 20 zł, żeby zarządzać samochodami
 

 

Rosnące ceny paliwa, troska o środowisko oraz analiza wydatków to bolączki każdego przedsiębiorcy, który dysponuje nawet tylko kilkoma pojazdami w trasie. Zwykle narzędzia ułatwiające śledzenie i monitorowanie jazdy przeznaczone były dla wielkich przedsiębiorstw. Urbaniqe zmienia zasady gry, oferując tanią subskrypcję i dane zbierane za pośrednictwem telefonu. W Łodzi podczas Smart City Expo o aplikacji rozmawiał Przemysław Pająk z CEO Urbaniqe.

Urbaniqe to aplikacja do zarządzania flotą samochodów. Flota kojarzy się z dużą liczbą pojazdów, ale celem start-upu są głównie małe przedsiębiorstwa, szukające łatwego w obsłudze, prostego w instalacji i przede wszystkim taniego oprogramowania.

Aplikacja Urbaniqe służy do monitorowania przejazdów





O Urbaniqe w Łodzi rozmawiali Przemysław Pająk i Levente Tóth, CEO Urbaniqe
 

Korzystać z niej mogą zarówno sami kierowcy, jak i zarządzający przedsiębiorstwem. Urbaniqe składa się wyłącznie z instalowanego w telefonie programu - nie jest potrzebny żaden dodatkowy sprzęt wymagający wizyty w garażu czy u specjalisty.

To bardzo ważne, bo jak mówią badania, firmy korzystające z aut o mniejszej wadze od standardowych ciężarówek rezygnują z montażu urządzenia telematycznego w swoich pojazdach, bo np. jest to zbyt drogie albo odstrasza ich długoterminowa współpraca.

 

W takim razie w jaki sposób Urbaniqe śledzi trasy kierowców? Tym zajmuje się sztuczna inteligencja, która liczy przejechany dystans, czas jazdy, prędkość oraz czas spędzony w miejscu docelowym. Na podstawie tych danych szacuje zużycie paliwa (kierowcy skanują paragony ze stacji benzynowej, więc kontrola wydatków jest precyzyjna) czy inne charakterystyczne wzorce jazdy danego kierowcy.






Aplikacja Urbaniqe pozwala wybrać, w jaki sposób korzysta się z pojazdu: czy to przejazd służbowy, prywatny, czy może służący jedynie do dojazdu. Zebrane dane dostępne są w aplikacji czy z poziomu przeglądarki. Na podstawie zgromadzonych informacji zarządzanie flotą staje się proste i czytelne.

Urbaniqe dopiero wchodzi do Polski, ale pierwsi użytkownicy już testowali funkcje programu. Jedna z przedstawicielek firm zdradziła, że czas potrzebny na analizę floty oraz zużycia paliwa zmniejszył się o połowę.

Choć Urbaniqe celuje w małe firmy (głównie będą to takie specjalizacje jak dostawa własnych towarów, sprzedaż terenowa czy usługi logistyczne), to z aplikacji korzystać mogą też sami pracownicy. Na przykład osoby dojeżdżające do pracy i potrzebujące twardych danych pozwalających rozliczyć się z pracodawcą w związku z poniesionymi kosztami. Kilka kliknięć w aplikacji sprawia, że można odróżnić i odliczyć jazdę prywatną - np. zawożenie dzieci do szkoły - od dojazdu do siedziby firmy.

Dotychczas tego typu narzędzia skierowane były głównie do dużych przedsiębiorstw, zarządzających sporą liczbą pojazdów

Dzięki Urbaniqe analiza przejazdów staje się dostępna dla małych firm jak i zwykłych pracowników. Z aplikacji możemy korzystać jak z każdej innej usługi subskrypcyjnej. Miesięczny dostęp kosztuje jedynie 20 zł i w ramach tego ma się możliwość skorzystania z takich opcji jak zużycie paliwa i monitorowanie kosztów, styl jazdy, analiza korków czy monitorowanie emisji.




O szczegółach związanych z Urbaniqe opowiadał w trakcie łódzkich targów Smart City Expo Levente Tóth, założyciel start-upu. W rozmowie, którą prowadził Przemysław Pająk, zwrócono uwagę na kwestie, które są dziś istotnymi problemami dla społeczeństw na całym świecie. To nie tylko koszty środowiskowe wynikające z transportu samochodami, ale też zdrowotne, związane ze stresem, jaki generuje jazda czy opłaty. Szczególnie dziś, kiedy ceny paliwa rosną.

311449764_137739465679338_8679334996328434772_n

Urbaniqe poprzez możliwość kontroli zużycia paliwa nie tylko pozwala płacić mniej na stacji, ale też zachęcić do bardziej ekologicznej i oszczędnej jazdy. Aplikacja wysyła raporty o emisji, pokazując przy tym, czy kierowcy poprawiają się w minimalizacji śladu węglowego.

Na podstawie tych informacji można pomóc środowisku i obniżyć koszty. Jeden z właścicieli małej firmy testujący Urbaniqe już po dwóch miesiącach używania aplikacji odnotował 15 proc. oszczędności na wydatkach na paliwo.

Urbaniqe planuje mieć dwa modele subskrypcyjne

Pierwszy, kosztujący 20 zł i pozwalający na 60 dni bezpłatnych testów, już w Polsce działa. W drugim kwartale 2023 roku działać ma opcja Premium Assistant. W jej ramach możliwe będzie m.in. dynamiczne obliczanie czasu dojazdu (dzięki czemu będzie można poinformować klientów, kiedy spodziewana jest dostawa towaru), powiadomienia o opóźnieniach, diagnostyka pojazdu czy zarządzanie cyklem serwisowym.

Już teraz kierowcy korzystać mogą z dodatkowych powiadomień, informujących o przekroczeniu prędkości, konieczności zatankowania czy zbliżającym się przeglądzie.